Pamieci Mc Draco
Administrator
Millions thinks in this while.
I dream 'bout his charmin' smile.
'Bout his pretty little eyes.
Oh, his sight is so, so nice.
He's so near to me this night.
I dream 'bout my handsome knight.
I feel his touch and his kiss.
I'm so sad 'cause I still miss.
But when he's with me in my dream
I'm very glad when I fell him.
And I woul dream 'bout him all night,
But there's a ring woke me up loud.
And when I woke up, look next to me
I realize that near is he.
Offline
Administrator
"Satyra na niegrzeczne dzieci"
Idzie sobie chłopiec
W parze nowych glanów
A za chłopcem kroczy
Wataha baranów
Idą wprost z siłowni
Każdy ma "bejsbola"
Ogoloną głowę
Ale będzie "szkoła"
Idzie sobie chłopiec
Z nowiutką komórką
Za nim stado osłów
Idzie przez podwórko
Mają sobie zamiar
Komórkę pożyczyć
Lecz czy ją oddadzą
Nie ma na co liczyć
Idzie sobie dziewczę
Idzie wprost do szkoły
Za dziewczęciem idą
Ze cztery matoły
Każdy trze nogami
Każdego już swędzi
A biedną dziewczynę
To do grobu wpędzi
Wraca syn ze szkoły
Wraca roześmiany
Na tapczanie matka
I ojciec pijany
Wraca syn ze szkoły
Z "bejsbolem" na ramieniu
Z nowiutką komórką
Dziewczyną "na sumieniu"
Dla młodzieży dzisiaj
Nie ma już świętości
Rodzic ,nauczyciel
Nie mają wartości
Jedyną świętością
Jestem ja - sam sobie
I nikt mi nie będzie
Mówił co mam robić
Więc wiedz drogi ośle
Matole i baranie
Że los jest przewrotny
Wam też się dostanie
Jak my się zbierzemy
Normalni ludzie w kupę
To nie patrząc na nic
Skpiemy wam d..ę
Offline
Administrator
Pretty flowers and butterflies
And this silence in his eyes.
His lips as worm as rising sun,
His voice's like shot from golden gun.
When he's smiling I feel like in heaven,
When he's crying I'd cry forever.
His style of being, his happiness and sadness,
They all make I fell in madness.
I'm on the concert, I'm singing with him,
It all looks like a beutiful dream.
And when i woke up and dream has dead
There's still that somebody stayin in my head.
Offline
Administrator
A JA TESKNIE ZA TOBA
Offline
Dlaczego dzieci sa szczesliwe,
Dlaczego wszystkie one maja marzenia,
Dlaczego wszyscy je porzucamy,
W imie kariery i zysku,
A moze marzenia, to po prostu marzenia,
Ktorych dotknac nie mozna?
Czasem tracimy wiare,
Lecz dlaczego wciaz marzymy?
Czasem jednak udaje sie je nam dotknac,
Ale dlaczego nikt z nas tego nie dostrzega?
Wciaz marzymy, choc szczescie nas wlasnie dotyka.
Wciaz gonimy za czyms nowym, nieznanym,
Jestesmy slepi na szczescie i wszystkie dobro,
Umiemy tylko narzekac.
Dlaczego...Duzo tego dlaczego, ale ja wciaz nie wiem i pytam,
Dlaczego?
A ja? Ja nie mam juz marzen! Nie jestem slepy!
Offline
Administrator
dlaczego?...to pytanie zadaje sobie codzien...ale, coraz rzadziej...
Offline